Małe rzeczy są najprzyjemniejsze dla architekta. Prawdopodobnie dlatego, że są najtrudniejsze. Tutaj należało maksymalnie wykorzystać dostępną przestrzeń dla zaprojektowania optymalnych warunków użytkowych na małym metrażu. Być może udało się efektywnie połączyć dwa poziomy poddasza spełniając tym sposobem założenia i dając odrobinę komfortu domownikom.
Zainteresował Was ten projekt? Zapraszamy do innych podobnych galerii poniżej.